Grey mouse.
Największym plusem wydarzeń takich jak Fashion Week w Łodzi jest możliwość poznawania nowych ludzi. Ludzi, którzy swoją pasją do mody, odwagą w kreowaniu swojego wizerunku oraz totalną nonszalancją noszenia najbardziej dziwacznych projektów jak zwykłe białe t-shirty dają Ci takiego pozytywnego kopa, że wracasz naładowana energią na najbliższe 2 miesiące.Potem niestety przychodzi szara rzeczywistość polskich ulic, brak tolerancji i wytykanie palcami na widok kołnierza z piór i ta adrenalina opada. Dlatego właśnie lubię jeździć na takie modowe eventy dość regularnie i podładowywać swoje akumulatory.
Na poprzedniej edycji ŁFW poznałam Gavła. Zachwycił mnie swoimi pierzastymi rękawkami, które zresztą zaraz po imprezie u niego zamówiłam. Możecie je podziwiać na logo mojego bloga ( więcej TU). Od słowa do słowa szybko stałam się właścicielką sukienki od Gavła (którą pokażę Wam w kolejnym poście opisując już ostatni dzień łódzkich przygód) oraz tego fajnego żakietu. Zapewne jego projektant padnie na zawał jak zobaczy, że nie przeprasowałam go zgodnie ze skrupulatnie udzielonymi mi instrukcjami, ale śpieszyłam się, żeby wyjść z domu jak najszybciej, a efekt zadowalał mnie i tak w 100% :-).
Już wkrótce wszystkich moich ulubionych projektantów będziecie mogli poznać bliżej tu na blogu. Planuję pewien projekt mający na celu przybliżenie Wam kilku nazwisk młodych zdolnych artystów. Chcę Was przekonać, że moda szyta na zamówienie nie jest wcale droższa od tej w modowych Mc'Donaldach, a jakość takiego ubrania jest nieporównywalnie lepsza.
Tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami.
ten żakiet to istne cudo!!!
OdpowiedzUsuńżakiet bardzo ładny !!!!!!
OdpowiedzUsuńatrakcyjna kobieta z Ciebie!
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz, wow!
OdpowiedzUsuńgenialnie !
OdpowiedzUsuńRewelacyjna marynarka
OdpowiedzUsuńmarynarka jest boska!! cały zestaw bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńJestem na tak. Tak z trzema wykrzyknikami.
OdpowiedzUsuńI.
zgadzam się! żakiet jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńnaprawde bardzo ciekawy żakiet;-))
OdpowiedzUsuńFajne buty!:)
OdpowiedzUsuńhttp://wwwczekofashion.blogspot.com/
Genialny żakiecik! Wyglądasz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJeden z lepszych zestawów jakie ostatnio widziałam! Marynarka jest piękna! :)
OdpowiedzUsuńahh ależ mi się podoba ten zestaw :) kocham szarości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mamnaimieweronika.blogspot.com/
Aach żakiet, tył szpilek, marmurkowe spodnie, ja to wszystko chcę! :))
OdpowiedzUsuńswietny header! <3
OdpowiedzUsuńwww.jessicajersey.blogspot.com
masz fajny styl ; )
OdpowiedzUsuńtaki delikatny a jednak podoba mi się :)
zapraszam do mnie ( skomentuj i obserwuj jeśli Ci się spodoba :*:)
Piękny ten żakiet, zdradzisz ile kosztował?
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna marynarka jest MEGA!!
OdpowiedzUsuńPiękna marynarka, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńaj myslę, że wybaczy ;P Wyglądasz fenomenalnie, a projektami Gavła też jestem oczarowana :))) Ja odkryłam na tej edycji jeszcze Sebastiana Owsiankę! <3
OdpowiedzUsuńin love with your jacket, simply gorgeous!
OdpowiedzUsuń♥
Fashion in my eyes
Marynarka cudowna!
OdpowiedzUsuńcalość w kolorach srebra jak najbardziej na plus :)
pozdrawiamy silesia streetlook ;)
Ton jeans est trop cool! J'adore!
OdpowiedzUsuńAngela Donava
http://www.lookbooks.fr
Marynarka jest genialna!
OdpowiedzUsuńMarynarka rządzi w tym zestawie;)
OdpowiedzUsuńPrezentujesz sie cudownie w tym wydaniu!
OdpowiedzUsuńMarynarke az trudno mi opisac slowami <3