Baby, it's cold outside!

Nadejszła wiekopomna chwila i w końcu zebrałam się na post ze stylizacją. Oczywiście standardowo pogoda nie dopisała i w momencie wyjścia z domu rozszalała się istna burza śnieżna, ale co tam, daliśmy radę (i tak - było mi zimno w nogi, inaczej być nie mogło). Serwuję Wam dziś dużo futrzanych dodatków, czarno - szarą kolorystykę, nowy kolor włosów (a właściwie dwa, bo zdecydowałam się jednak na lekkie ombre) i ulubioną małą - czarną z Misbehave w wersji zimowej.



 Golf - Pull & Bear, peleryna - C&A, sukienka - Misbehave, rękawiczki - Monnari, torebka - Quazi, buty i czapka - no name


kategorie:

12 komentarze :

    1. szaleję na punkcie tych butów.

      OdpowiedzUsuń
    2. Peleryna i sukienka powalające na kolana :) Jak zwykle bardzo udana, kobieca stylizacja.
      Pozdrawiam
      maka

      OdpowiedzUsuń
    3. ja dziś w futrze i skórzanych dodatkach :D
      a Ciebie podziwiam za te "gołe nogi" :D

      OdpowiedzUsuń
    4. o jak super wyglądasz! Pelerynka, czapka i rękawiczki mega! Buziaki i wesołych Świąt! Buziaki

      OdpowiedzUsuń
    5. chętnie zobaczę to ombre bez czapki:) hehe zauważyłam, że ombre przeżywa teraz drugą falę na nie :P

      OdpowiedzUsuń
    6. Wow, świetny set! :) Zapraszamy do oglądania ręcznie szytych, stylowych torebek oraz gorsetów młodej, świetnie zapowiadającej się projektantki mody, zwyciężczyni konkursu na Najlepszego Projektanta Mody Dolnego Śląska 2012: http://surrealistycznyduettworczy.blogspot.com/
      Pozdrawiamy!

      OdpowiedzUsuń
    7. powalająca całość :D od rękawiczek przez czapke, spódnice na płaszczyku skończywszy :D takie nic dodać nic ująć :D

      OdpowiedzUsuń
    8. kochana robimy sony alpha 700 z obiektywem 50 mm minolty :) ostatnio tylko nim cykamy :) dziękuję :*

      OdpowiedzUsuń