Instagirls
Stosunkowo niedawno założyłam sobie Instagram. Długo się wzbaniałam, bo uważałam to za bardzo nudną i próżną formę sprzedawania siebie i swojego wizerunku. Tymczasem okazało się. że bycie użytkowniczką Instagrama to nie jest takie hop siup. A wręcz przeciwnie - bycie użytkowniczką Instagrama to jest bardzo ciężka praca.
Przelećmy w skrócie rozkład dnia takiej instagirl.
Po południu obowiązkowo lunch (obiad jest sooo last year) - niech wszyscy zobaczą, że zjadłaś dziś wariacje z cielęcych eskalopek na kołderce z ziemniaczanego puree i nutką sosu z dyni hokaido, które popiłaś njdroższym Moetem. Po posiłku pora na zakupy - jak na prawdziwą instagirl przystało posiadasz sukienkę z falbanką od Fifi, kamizelkę z futra szytą na zamówienie u warszawskiej koleżanki z ustami w rozmiarze XXL oraz kowbojki od Zanottiego. Nic to, że chujowe i w sumie ich nie lubisz, ale - bitch, please! - to Zanotti. Poza tym akurat nie było innych, a twój BardzoBrzydkiAleObrzydliwieBogatyMąż nie miał już weny na siedzenie czwatej godziny w Vitkacu. Na profil ładujesz też fotkę bikerek od Dolce Vita, które właśnie zamówiłaś u instakoleżanki. Jak dobrze mieć przyjaciół! Ten model był już wszędzie wyprzedany, na Nord Stromie rozeszły się jak świeże bułeczki, a Monisia (ta z ustami w rozmiarze podwójnym XXL) załatwiła ci je po znajomości z przebitką 200%. Skarb, nie dziewczyna! Teraz jeszcze czarne aksamitki o szerokości 3 cm i śmiało możesz uchodzić za podjebkę Magdy Knitter.
Jest fajnie.
Drżyj Zatoko Sztuki - instagirls nadchodzą.
P.s. Chodźcie na mój Insta - tam hipokryzja, poziom master :-D
dżinsy / kamizelka - Zara, sweter / koszula - ukradziona z szafy małża, szpilki - Buffalo,
okulary - h&m
Fot. Dawid
niezły ból dupy
OdpowiedzUsuńRaczej jej śmiech.
UsuńPrawda w oczy kole? :D
UsuńBol dupy....i mowi to "anonim" hahhaa.
UsuńGenialny tekst! Żeby zaistniec w świecie insta trzeba mieć torebki Lv chanel i prada. Próżne
OdpowiedzUsuń:)))))))
OdpowiedzUsuńDobrze to podsumowałas :-) taka prawda !
OdpowiedzUsuńbardzo fajny wpis, sama bym tego lepiej nie ujela! najlepsze jest to, ze prawie zadna z ich nie pracuje i zyje wydajac pieniadze rodzicow albo meza, wszystkie wygladaja tak samo i jedynym sensem zycia isc i kupic kolejne buty marant i torebke chanel
OdpowiedzUsuńOdważnie Ewcia, ale własnie za to Cię uwielbiam moja Clarionowska koleżanko:*
OdpowiedzUsuńhihihihihihihihi ,tekst idealny!
OdpowiedzUsuńOho, niby tekst z jajem, fajnie. No, nowe zjawisko się szerzy, to prawda.
OdpowiedzUsuńAle chyba o czymś zapomniałaś. To,że niby nie masz ust XXL, bikerów Dolce Vitowych, a także Louboutinów, nie czyni Cię jakimś odosobnionym, megaśnym przypadkiem -,- Samojebki z iPada (wygodny?), foty z wystawionym dekoltem, must have - Maranty, LV i foty jedzonka są? Są!
Brawo, nieźle Ci idzie! Jakoś jeszcze nadążasz.
Życzę dalszych sukcesów w kreowaniu wizerunku i pozdrawiam.
Ojojoj, Dolce Vita też mam i co teraz? Ja potrafię śmiać się z siebie i z tego całego cyrku, którego jakby nie patrzeć też jestem częścią. Z Twoim poczuciem humoru widzę troszkę gorzej.
UsuńPozdrawiam również.
Najfajniejsze jest ze zawsze krzycza najglosniej te anonimowe. Ba!!! Bardzo odwaznie.
UsuńA Ja uwielbiam samojebki. I buty tez .
I dobre zarcie i moja grupa fajna dupe.
Pozdrawiam kochana, zawsze na tak.
;)
UsuńSwieta prawda!!!! :) Bardzo dobrze to ujelas!
OdpowiedzUsuńPo co krytykujesz jak jestes taka sama? Podnosi Ci to dziewczyno poziom wartości? Wybacz ale tym postem wlasnie pokazalas ze jestes identyczna i nie roznisz sie a z jakiegos powodu bije od Ciebie zazdrosc i nienawisc..
OdpowiedzUsuńZazdrość i nienawiść to moje drugie imię, masz rację. Rozpracowałas mnie :-D
Usuń"Prawda w oczy kole?"że nie zatwierdzisz komentarza ktory mowi jaka jestes piszac ten post?:)
OdpowiedzUsuńWybacz, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie spędzam 99% swojego czasu na obsesyjnym sprawdzaniu, czy właśnie może pojawił się na blogasku nowy komentarzyk. Ale dziękuję za nabijanie licznika w statystykach. Buziaczki.
Usuńod dawna przygotowywałam się do opinii na ten temat, lecz mnie wyprzedziłaś, zatem nie mam odwagi powielać. Wszystko zostało napisane. Brawo!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, instagirls mają ciężkie życie! :D
OdpowiedzUsuńAle pewnie w takich szpilkach jak Twoje od razu łatwiej i przyjemniej!
Mam podobne z h&m, bardziej fioletowe - wmawiałam sobie, że nie będą tylko na specjalne okazje... A jakoś nie mogę wyciągnąć ich z szafy... :(
ale jesteś fajna - masz odpowiedź na każdy hejt :3
OdpowiedzUsuńNajwidoczniej.
UsuńKurcze chyba jestem niedoinformowana! Nie wiem co to Dolce Vita :/ wiem, że botki (ok), wiem, że są obwieszone jakimiś łańcuchami (ok), ale co z nimi? Drogie, tanie, rozdaja za darmo?! Niech mi ktoś wytłumaczy!! Widziałam zamówienie na instku u pewnej Moniki, ale tam też nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
OdpowiedzUsuńA co do insta, sory lubię te samojebki.
Cath nic straconego - już niebawem u mnie na blogu rozwieję wszystkie wątpliwości, bo też jestem posiadaczką Dolce Vita, tyle, że kupiłam za normalną kwotę. Wystarczyło trochę w necie poszperać :) Chyba szał jest na nie przez Magdę z Passion4fashion i potem inne dziewczyny podłapały. Na wyprzedażach kosztowały 50 dolców, a kobiety biznesu na insta sprzedają je po 700-900 zł :-D
UsuńJa też lubię samojebki :-D
To tak jak pewna faszynlista sprzedajaca torebke znanej marki za droższą cenę niż ją kupiła. Powiem gwoli wyjaśnienia, że może nie było by w tym nic dziwnego, bo to dość popularny zabieg, gdyby nie fakt, że wcześniej chwaliła się jak to ją kupiła na wyprzedaży po okazyjnej cenie. Tak mi się przypomniało ;)
UsuńŚwietne podsumowanie tego insta cyrku ;))) Najbardziej irytują mnie slit focie, a zwłaszcza te panie,które juz maja usta xl ale i tak do foci jeszcze je wydymają, zeby były jeszcze większe ;)))) Litości!!!!! Bawi mnie tez ten owczy pęd, tak jak w przypadku butów DV ;))) teraz sie ich pozbywają, bo za duzo panien je ma buhahahha A podróbki na insta tez temat rzeka ;))) Szale LV, w kolorach których pewnie sama matka natura nie widziała, chanelki z rynku :)))
OdpowiedzUsuńMnie słit focię drażnią tylko wtedy jak na profilu nie ma nic innego oprócz takich zdjęć. Bo ile można oglądać czyjąś twarz w takim samych pozach?!
UsuńEwo, jestem tym tekstem rozczarowana. Zapomniałaś o zdjęciach pazurków, wnętrz, zdrowej żywności:(
OdpowiedzUsuńOj tam. Fajnie jest :)
UsuńHahahaha :D :D :D
OdpowiedzUsuńnie zapomnij jeszcze o posiłku podanym na ziemi z pumpernikla, z czipsami z topinamburu i popiołem z czegośtam no i kawie z modnej knajpy (chyba starbaks już jest niemodny)
:D
a w ogóle to ja znam taką osobę, wypisz wymaluj! :D
Ciężko wylansować tak miernego bloga w wielkim świecie .To się przez hejtowanie próbuje .ŻAŁOSNE!
OdpowiedzUsuńLol. Warto choćby dla takich komentarzy. Ubaw po pachy.
UsuńEwka, tekst jest super! tez mam konto na Insta i po czesci sie utozsamiam z tym calym cyrkiem... coz takie czasy :) a najwiekszy bol dupy to maja anonimy!
OdpowiedzUsuńPozdro!
Super tekst, idealnie to skwitowałaś kochana. Również mam Instagram i zastanawiam się po co?
OdpowiedzUsuńStylizacja boska, czółenka są obłędne
Pozdrawiam serdecznie
Zocha-Fashion
Ha! Ja widzę, że nie tylko z poczuciem humoru u niektórych słabo, ale i ze zrozumieniem tekstu. W komentarzach "przechył" jak nie w jedną to w drugą stronę:)
OdpowiedzUsuńnic zmywam się, bo to już pora na lunch:*
Mega tekst:)100 prawdy:))swietnie to opisałas ,na insta obok "lubię to" powinno byc " o ja pierdole"bo rzeczywiście te kaczorkowe usta, paski moshino i samojebki o każdej porze dnia i nocy z cycem i bez tylko na to zasługują i dziewczyny wiecej luzu ,nie wierze ,ze patrząc na niektóre profile nie chciało by sie tego wcisnąć ��������:))
OdpowiedzUsuńhaha...dokładnie:)
UsuńMało tego, jak patrzę na np.Monisie z ustami Xxxl zastanawia mnie tylko jedno,,,dlaczego jej koleżanki nie powiedzą,ze wyglada po prostu karykaturalne ,,,jak kaczor!!!,,,,,,i wytłumaczcie mi proszę , moze jest jakieś socjologiczno-psychologiczne zjawisko tych samojebek???po co je sie robi?co one wnoszą,,,,?rozumiem jeżeli jest to profil makijazowy,,,,ale ta cała reszta ,,,,,wtf:)))
UsuńDroga bezustna zlotowlosa to ja Monisia o ustach xxl.. dostalam skreena Twoich wypocin zebys nie myslala ze sledze Twego pseudo bloga ���� ..zal ci twa plaska dupe sciska ze inni maja a ty mozesz jedynie wzdychac i zazdroscic i zamiast Moeta pic Dorato z biedronki. Nie kazdego stac na LV i Chanel .. przykre takie zycie ale po co zazdroscic? Nie lepiej cieszyc sie tym co sie ma??skoro tak negujesz to po co sledzisz i jestes na insta? Hipokryzja ... i pragne Cie poinformowac ze ma dlon siegnie Twej bladej niewyraznej twarzy.. ja nie zapomniam .
OdpowiedzUsuńDroga Monisiu, miło, że uważasz, że chodzi o Ciebie. Twoje usta muszą być faktycznie nietypowych rozmiarów. Gratuluję. Informuję Cię z przykrością, że moje życie jest całkiem fajne - mam nawet jedną torebkę LV, przez co śmiem mniemać, że moja egzystencja nawet ma sens <3
UsuńDziękuję Ci za przypominajkę o tym, że mnie walniesz, gdy mnie spotkasz. Myślę, że ja z kolei bardzo łatwo w każdym sądzie mogę Ci przypomnieć, co to są groźby karalne rzucane publicznie <3
Całuski.
P.s. Śmiałam się dzisiaj szczerze przez dobre 15 minut. Cieszę się, że dbasz o moje samopoczucie - śmiech to zdrowie, wiadomka :-D
To było piękne Żółwik Ewa! :D
UsuńEwa gdzie mozna kupic w normalnej cenie te buty ?
OdpowiedzUsuńJeśli masz konto na Instagramie to polecam fashionofmoda, ja tam zamawiałam.
UsuńMam , mogłabys podać mi link bo nie wiem czy czy f sie wdarlo nie potrzebnie w fashionofmoda i nie moge znalezc ich profilu ;( z gory dzieki
Usuńhttp://instagram.com/fashionofmoda
UsuńTo za ile je kupiłaś bo napisałam do fashionofmoda i chcą 660 zł:///, Monia z ustami xxl chce 700 wiec praktycznie bez różnicy:/
UsuńJa od fashionofmoda kupiłam za 500 zł, dziwne. Moźe teraz musi je znowu ze Stanów sprowadzać, a moje miała na miejscu. Nie mam pojęcia. Zapytaj jej.
UsuńPrzeczytałam post z szerokim uśmiechem. Fajnie napisana zabawna, rozluźniająca lektura. Jak z resztą cały instagram. Również posiadam na nim konto, pstrykam sobie co popadnie, robaka na trawie, ciasto które właśnie mi wyszło czy piękny zachód słońca. Obserwuję ludzi z pasją, którzy tworzą swego rodzaju dzieła sztuki, niejednokrotnie zapierające dech w piersiach. Uwielbiam ludzi którzy są ciekawi, mają w sobie pozytywną energię. Każdy jest inny Monia ma usta xxl, Ty jesteś " bezustna, z moim pyszczkiem też pewnie jest coś nie tak :)To sprawia ze instagram jest ciekawy i powinno się go traktować jak świetną zabawę a nie życie. Torebka lv czy markowe fatałaszki nie robią na mnie wrażenia. Posiadam takie w szafie, ale również takie z sieciówek czy lumpeksów. Nie kupuję rzeczy dla metki. Ciuchy to tylko ciuchy. Przepraszam, nie chcę urazić. Dla niektórych to swego rodzaju filozofia życia- szanuję to. Tak jak Monisię xxl, Ciebie i szereg innych ludzi. Każdy ma prawo do własnych przemyśleń a przede wszystkim własnego odbioru. Wolność słowa mamy i ok.
OdpowiedzUsuńCenię szczerość i odwagę w wypowiadaniu własnych opinii.
Fajny post, wielka wrzawa, świetne komentarze.
Dziękuję za dobrą zabawę, bo chyba o to chodziło.
Pozdrawiam Magda
Dokładnie!
UsuńPozdrawiam również :)
Mnie tylko interesuje, w jaki sposob beda sie dowartosciowywac te dziewczyny/kobiety, gdy sie zestarzeja? Ciezko im bedzie przelknac te pigulke. Mam nadzieje, ze nie zamienia sie w dzidzie pierniki.
OdpowiedzUsuńMoze wtedy beda robic foty z klejami do protez, lekarstwami? Smiesza mnie te wszystkie instagramy, gdzie jak klony powielane sa zdjecia ud robionych w pionie, wyszukanych potraw ( ktos by pomyslal, ze Polacy maja taki wysublimowany smak i gust kulinarany hahahaha). Powaznie piszac, za jakis czas bedziemy sie uczyc o nowym rodzaju uzaleznienia od bycia trendy, w centrum zainteresowania. Co za czasy!
Masz racje dziewczyno, ja tez mam takie same odczucia jak ogladalam te glony. Dawniej podobal mi sie blog Magdy, a teraz to jakos mnie odrzuca.
OdpowiedzUsuń