Pamiętacie tego posta z tamtego roku? Zróbmy małe podsumowanie. 1. Przeprowadzić się do Berlina - prawie odhaczone, od nowego r... [...]
Burza po ostatnim poście jeszcze nie ucichła, ale to chyba dobrze. Lubię wsadzać kij w mrowisko, zamieszać, zagotować do czerwoności, skłon... [...]
Stosunkowo niedawno założyłam sobie Instagram. Długo się wzbaniałam, bo uważałam to za bardzo nudną i próżną formę sprzedawania siebie... [...]