The jungle is calling.

Dziś w roli głównej sukienka projektu Angeli Brejt - projektantki marki Trash. Ubrania stworzone przez Angelę znacie już na pewno z postów Tamary (klik) czy Asi (klik). Ja również z czystym sumieniem dołączam do wiernych wyznawców odjechanej mody z metką Trash.

Enjoy.

Sukienka - Trash, płaszcz /bransoletka - h&m, czapka - h&m man, torebka - no name, botki - Asos %.

Ostatnie zdjęcie - Krzysztof Pawełkiewicz








kategorie:

13 komentarze :

    1. suuuper! sukienka zachwyca;-)

      OdpowiedzUsuń
    2. MEGA!!!!!!!!!!!!!!

      OdpowiedzUsuń
    3. świetne botki i torebka, wyglądasz mega

      OdpowiedzUsuń
    4. cudnie!!!!
      sukienka -wiadomo- mistrz ,ale buty to dopiero WOW !!!

      OdpowiedzUsuń
    5. sukienka mega odjechana, Tobie absolutnie pasuje, ale ja chyba nie dołączę do grona fanek Trash...:))

      OdpowiedzUsuń
    6. Bardzo podoba mi się to zestawienie: wzór dżungli i futrzana czapka.
      Super!!!

      http://niebieskookagigi.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń
    7. Sukienka oczywiście kapitalna, no i te buty<3

      OdpowiedzUsuń
    8. Śliczna Ty jesteś Heidi ;))) A na poważnie sukienka genialnie na Tobie wygląda, a te buty to po prostu marzenie <3

      OdpowiedzUsuń
    9. Ukradnę Ci kiedyś te buty, zobaczysz :p

      OdpowiedzUsuń
    10. Świetny zestaw, sukienka jest fantastyczna! :)

      OdpowiedzUsuń