Hot in here
Przy pogodzie + 32 najchętniej rozebrałabym się do rosołu i zawsze dziwiłam się jak w upalne dni można założyć spódnicę lub sukienkę maxi. Do momentu, kiedy ponad rok temu w moje ręce wpadła ta zwiewna sukienka. Genialnie chłodzi i jest lekka jak mgiełka. Zawsze się w niej rozleniwiam, bo czuję się jak w koszuli nocnej :-) Z lekkimi sandałkami tworzy idealny zestaw do szwendania się po mieście w gorące, letnie popołudnie.
Sukienka / bransoletka - h&m, buty / okulary - Zara, kolczyki - Edyta Tobiasz
Fot. Davidoff
ah! piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńpięknie <3 prześliczna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńA ja jestem zakochana w tych butach, pomimo płaskiego obcasa bajecznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńJa polowałam na nie na wyprzedażach, ale nie udało się, wychodzi na to,że dobrze się stało!
iiijaka suknia, żeś odziana przecudnie <3
OdpowiedzUsuńte sandalki sa boskie!
OdpowiedzUsuńjak grecka bogini :)
OdpowiedzUsuńoj, mam podobne doswiadczenia z zara. nie wiem, skad ta popularnosc butow zary, mam kilka par, ale od samego patrzenia na nie cierpie:)
OdpowiedzUsuńurocza sukienka! i zgadzam się z przedmówczynią, jak bogini grecka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńButy są śliczne, ale ja już jakiś czas temu obiecałąm sobie, że w Zarze butów nie kupię, bo parę par rozwaliło mi się po tygodniu, a na dodatek nie przyjęto mi reklamacji ("ja mam takie same buty i mi się nie zepsuły, pani najwyraźniej krzywo chodzi", po którym to stwierdzeniu musiałam przemaszerować w owych butach przez pół Zary...).
OdpowiedzUsuńA w tej sukience wyglądasz nieziemsko, zresztą ta sukienka jest nieziemska, jak już ktoś napisał wyglądasz bowiem raczej jak bogini;p Pozdrawiam
Uwielbiam sukienki maxi, ale podejrzewam, że tobie w nich jest o niebo lepiej, bo jesteś chyba wysoka? Przynajmniej na taką wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMam 1,70 m :)
Usuńsukienka idealna na te letnie dni , podoba mi sie bardzo bizuteria ,ktora dodalas do stylizacji
OdpowiedzUsuńhttp://reduxconstruction.blogspot.com/
Przepięknie wyglądasz, ja chyba nie dorosnę do kiecek maksi, bo w każdej czuję się jak ciężarówka ;)
OdpowiedzUsuńŚcisk :*
o rety... dobrze, że jest opcja reklamacji ;)
OdpowiedzUsuńA sukienka cudowna! Zazdroszczę!
W ogóle zwróciłam znowu na to uwagę - modelkujesz? Aż chce się złapać za aparat na widok takich rysów :)
Raczej tylko na potrzeby bloga, ale dziękuję za komplement :-*
UsuńBo mieszkam tu od niedawna :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjecia :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż ;D
Mam sporo butow z Zary i nie narzekam, w tym takze powyzsze sandalki.. Smigam w nich od kwietnia i wygladaja jak nowki!
OdpowiedzUsuńSukience wyrwalabym te kwiaty na ramionach i bylaby cool ;-)
Bardzo lubię jak Dawid robi Ci zdjęcie :) Zawsze jakoś tak piękniej na nich wyglądasz :) A sukienka jest super, mam taką tunikę :) Piękne te sandałki, ja mierzyłam i wyglądały na mnie dziwnie hihi Buziaki
OdpowiedzUsuń